0 5 min 1 rok

Nikolaj Schmidt, główny ekonomista T. Rowe Price, przedstawia ponury obraz, ale zauważa, że ​​nastroje nie mogą się znacznie pogorszyć, inwestorzy już sprzedali i być może nie potrzeba zbyt wiele dobrych wiadomości do powrotu.

Trendy, które utrudniły pierwszą połowę 2022 roku, nie osłabły po lecie i niewiele jest powodów do optymizmu co do gospodarek i rynków. Dane sugerują, że nadzieje na wzrost słabną i jesteśmy na skraju globalnej recesji. Tymczasem banki centralne uznały, że inflacja jest niemal egzystencjalnym wyzwaniem: musi spaść i musi to zrobić teraz. Biorąc pod uwagę ponure prognozy dla światowej gospodarki i jastrzębie banki centralne, było niewiele miejsc, w których można by się schronić po tym, jak wszystkie główne klasy aktywów zostały dotknięte zauważalnymi stratami.


LEPSZE CZASY TYLKO W PRZYSZŁOŚCI
T. Rowe Price w komentarzu zatytułowanym „Kryptonite for the Markets” głównego ekonomisty międzynarodowego Nikolaja Schmidta przewiduje, że jeszcze przez jakiś czas będziemy musieli stawić czoła ponurym perspektywom, nawet jeśli kontury lepszych czasów będą widoczne poza tymi ciemnymi chmurami . Gospodarka światowa została dotknięta serią wstrząsów systemowych, ciosów tak głębokich, że utrwaliły się i których następstwa mogą trwać długo. Głównym wyzwaniem są banki centralne i instrumenty przeciwdziałające inflacji.


TRWA CZAS NA EFEKT HOLD
Schmidt uważa, że ​​ich pełny efekt może potrwać długo i może być trudno przewidzieć, jak długo będą nadal obciążać gospodarkę, i spodziewa się, że dopiero po kilku kwartałach odczucie pełnego ciężaru decyzji banku centralnego. Do tego dochodzi wojna na Ukrainie , która spowodowała wzrost cen surowców, erozję siły nabywczej gospodarstw domowych i przedsiębiorstw oraz skłonienie banków centralnych do zaostrzenia polityki. W krótkim terminie decyzja Rosji o ograniczeniu eksportu gazu do Europy wymusi racjonowanie energii, a dla Schmidta najbardziej prawdopodobny scenariusz to kilka lat ze znacznie mniejszą podażą energii, co często oznacza brak wzrostu.


FED GOTOWY DO ZAPŁATY WYSOKIEJ CENY
Z tego powodu ekspert T. Rowe Price spodziewa się recesji w Europie , której skutki mogą mieć charakter globalny, biorąc pod uwagę, że stanowi ona ok. 17% światowego PKB. Ponadto w Chinach istnieją również poważne wyzwania dla wzrostu, takie jak polityka anty-covid i decyzja o oczyszczeniu sektora nieruchomości. W USA Fed chce kontrolować inflację, trzeba ją kontrolować niemal za wszelką cenę, a recesja nie jest zbyt wysoką ceną do zapłacenia. Według Schmidta oznacza to, że znajdujemy się w sytuacji, w której sam Fed świadomie wprowadza kraj w recesję.


NIE POTRZEBUJESZ ZBYT WIELE DOBREJ WIADOMOŚCI
Ryzykując zbytnie uproszczenie dość złożonego scenariusza, obecna dynamika jest dla rynków czymś w rodzaju kryptonitu , według eksperta T. Rowe Price’a . Schmidt dodaje, że być może pociesza się fakt, że nastroje są już tak złe, że nie może być dużo gorsze, a inwestorzy sprzedali już tak dużo w 2022 roku, że powinno być co najmniej mniej sprzedających. Być może w takiej sytuacji nie potrzeba zbyt wiele dobrych wiadomości, aby powrócić ryzykowne aktywa.


DECYDUJĄCE SUROWCE
Ogólnie rzecz biorąc, jeśli inflacja rzeczywiście osiągnęła szczyt, a wzrost spowolnił, być może możemy spodziewać się nieco łagodniejszych tonów ze strony banków centralnych. Decydującym czynnikiem jest przede wszystkim spadek cen surowców , jeśli będzie się on utrzymywał, siła nabywcza gospodarstw domowych wzrośnie i zmniejszy się presja na banki centralne.


UWAŻAJ NA FAŁSZYWE KOMENTARZE
Podsumowując, według Schmidta obraz jest niestety bardzo, bardzo ciemny, nawet jeśli widoczne są słabe ślady światła. Burza szaleje, a właściwą strategią jest zachowanie konserwatywnego podejścia. Trzymaj się z boku i czekaj na lepsze czasy . Mogliśmy zobaczyć co najmniej kilka fałszywych wschodów, takich jak powrót akcji tego lata, zanim naprawdę osiągniemy dno cyklu, co zobaczymy dopiero wtedy, gdy banki centralne zmienią kurs lub ponownie przyśpieszy wzrost.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.